Wystawa Andrzej Pityński – ambasador historii Polski w obiektywie Czesława Czaplińskiego

Od dzisiaj w Przystanku Historia można zwiedzać wystawę fotografii Andrzej Pityński – ambasador historii Polski w obiektywie Czesława Czaplińskiego. W uroczystym wernisażu udział wzięli dr Jarosław Szarek, prezes IPN i dr Waldemar Brenda, zastępca dyrektora Biura Edukacji Narodowej. Gościem honorowym był autor prezentowanych zdjęć – Czesław Czapliński, światowej sławy fotograf, dziennikarz i autor filmów dokumentalnych.

Wystawa poświęcona jest twórczości Andrzeja Pityńskiego – wybitnego rzeźbiarza, absolwenta ASP w Krakowie, który od 1974 r. mieszka i tworzy w Stanach Zjednoczonych, gdzie jest znany jako twórca monumentalnych rzeźb, popiersi i medali. Podczas dzisiejszego wernisażu prezes IPN dr Jarosław Szarek zauważył, że historyczna i patriotyczna tematyka prac Andrzeja Pityńskiego odzwierciedla losy jego własnej rodziny: dziadek był ułanem, rodzice walczyli w Armii Krajowej, a wuj był jednym z najdłużej ukrywających się Żołnierzy Wyklętych. Bohaterom Polskiego Państwa Podziemnego artysta poświęcił swój pierwszy monumentalny pomnik – odsłoniętą w 1983 r. rzeźbę Partyzanci.

Ogrom i sugestywny charakter prac Andrzeja Pityńskiego doskonale oddają zdjęcia Czesława Czaplińskiego, prywatnie –  przyjaciela artysty. Są to zarówno fotografie pomników w plenerze, jak i unikatowe zdjęcia Andrzeja Pityńskiego w jego pracowni lub w otoczeniu rodziny. Czesław Czapliński opowiedział o wieloletniej znajomości ze słynnym rzeźbiarzem i podejmowanych wcześniej próbach zorganizowania wystawy jego twórczości w Polsce.

Otwarta dzisiaj ekspozycja jest przedsięwzięciem Biura Edukacji Narodowej IPN, a towarzyszącą jej ideę krótko przedstawił dr Waldemar Brenda, zastępca dyrektora BEN. Głos zabrał także obecny wśród gości Jan Pietrzak. Artysta podkreślił oryginalność prac Andrzeja Pityńskiego, które swoim romantycznym, emocjonalnym stylem wyróżniają się na tle innych pomników.

Andrzej Pityński stara się dochować wierności maksymie Jana Matejki „Sztuki od miłości ojczyzny oderwać nie wolno”. O realizacji tej zasady w jego twórczości można się przekonać, odwiedzając wystawę prezentowaną w Przystanku Historia.

 

do góry