Bohaterowie zapomniani, niezłomni, niepodlegli - 19 lutego

Wśród wielu ważnych rocznic obchodzonych w tym roku jedna mija niemal niepostrzeżenie - 23 lutego upłynie 40 lat od utworzenia Wolnych Związków Zawodowych Górnego Śląska - pierwszej w PRL niezależnej organizacji związkowej. Z tej okazji 19 lutego w Przystanku Historia odbyło się spotkanie z cyklu Bohaterowie zapomniani, niezłomni, niepodlegli poświęcone Kazimierzowi Świtoniowi, założycielowi WZZ Górnego Śląska. Jego postać przybliżył uczestnikom spotkania Krzysztof Wyszkowski, działacz WZZ Wybrzeża, członek Kolegium IPN. Zauważył, że dla Świtonia najważniejsze było wewnętrzne przekonanie o słuszności swoich działań - kierował się swoim sumieniem, nawet jeżeli oznaczało to konflikt z bardziej ugodowymi działaczami. Pozostał zarazem człowiekiem skromnym, który nigdy nie pretendował do bycia liderem i nie szczycił się wszędzie swoimi zasługami.

Dyskusję zwieńczył pokaz filmu Jędrzeja Lipskiego i Piotra Mielecha Sam przeciw wszystkim, czyli pierwszy wolny związkowiec. Po projekcji Jędrzej Lipski opowiedział o pracy nad filmem i przeprowadzonych wówczas wielogodzinnych rozmowach z Kazimierzem Świtoniem. Wyraził nadzieję, że czytelnicy doczekają się kiedyś monografii poświęconej Świtoniowi i Wolnym Związkom Zawodowym.

Film przybliża działalność Świtonia w czasach, kiedy o „Solidarności” nikt jeszcze nie marzył. Poza samym bohaterem wypowiadają się w nim działacze opozycji antykomunistycznej, m.in. Anna Walentynowicz, Andrzej Gwiazda i Leszek Moczulski. Anna Walentynowicz wspomina w filmie: „Oceniam go [Świtonia] bardzo pozytywnie (…) Nam na Wybrzeżu udało się z WZZ nie dlatego, że byliśmy lepsi, ale dlatego, że było nas więcej i działaliśmy później, ludzie już się tak nie bali. A on był zawsze osamotniony”. Mimo tej samotności działał tak aktywnie, że bezpieka zgromadziła na jego temat prawie trzydzieści tomów akt, które później Kazimierz Świtoń codziennie przeglądał w katowickim oddziale IPN.
Sam przeciw wszystkim, czyli pierwszy wolny związkowiec to sylwetka człowieka, który zaryzykował swoje życie i bezpieczeństwo rodziny w imię walki z władzą komunistyczną, pragnąc budować społeczeństwo obywatelskie. 

do góry